Bycie na pierwszej stronie w wynikach wyszukiwarki Google na popularne słowa kluczowe gwarantuje nam, że na naszą witrynę trafi duża liczba użytkowników. Jak się na niej znaleźć i o jaką pozycję najlepiej powalczyć? Jak się okazuje, sama obecność na pierwszej stronie może nie wystarczyć.
TOP3 a może TOP10 – co jest najbardziej istotne?
Szukając odpowiedzi na pytanie, czy potrzebujemy pozycjonowania, warto zastanowić, jak sami przeglądamy internet. Czy szukając odpowiedzi na nurtujące nas pytanie, przeglądamy kilka stron wyszukiwarki, czy odwiedzamy jeden z pierwszych wyników?
W przeważającej części wybierzemy drugą opcję. Podobnie uczyni reszta użytkowników. Statystyki mówią same za siebie. Co najmniej 75% wyszukiwań kończy się na pierwszej stronie. Przyjrzyjmy się jednak bliżej tym wynikom.
Jak się okazuje, TOP3 zgarnia podobną liczbę wszystkich kliknięć, czyli ¾ strony głównej. Co z wynikami na 4, 5, czy 6 miejscu? Stopniowo współczynnik odwiedzin maleje do nawet kilku procent!
Nie dajmy się więc nabrać, że osiągnięcie TOP10 będzie poważnym skokiem w rozwoju strony. Rzecz jasna zaobserwujemy większy ruch, ale nie tak duży, jak jest to w przypadku wyższych pozycji. Dlatego zawsze powinny nas interesować estymacje związane z TOP3.
Pamiętajmy jednak, że żadna agencja pozycjonująca nie jest w stanie podać konkretnego wyniku, jaki osiągnie. Internet nie jest stabilny, konkurencja pracuje, a algorytmy Google się zmieniają. Dlatego agencje podają estymacje, które szacują efekt w przybliżeniu, jaki osiągną danymi metodami.
Sprawdź swoją konkurencję
Chcesz przebić konkurencję? Najpierw ją przeanalizuj! Dzięki temu dowiesz się, co wpłynęło na ich pozycję. Niezbędne ku temu będą strony, które przeanalizują profil linków, jak i słowa kluczowe.
Przydadzą się nam takie narzędzie, jak:
– SemStorm
– Senuto
– Ahrefs
– Unamo
Dzięki nim sprawdzimy między innymi linki zwrotne, które prowadzą do konkurencyjnych witryn oraz wykorzystane słowa kluczowe. Może się okazać, że pomijamy kilka, bardzo dobrych fraz, które mogą zwiększyć nam ruch.
Zoptymalizuj słowa kluczowe
Czy frazy, które wybierasz, są trafne? Sprawdź, jak często są one wyszukiwane oraz jaką mają konkurencję. Usilne pozycjonowanie się na ogólne słowa kluczowe może nie być aż tak skuteczne. Jeśli konkurencja jest na nie bardzo silna, może nam się nie udać trafić nawet do TOP10.
Dlatego wybierzmy także inne, bardziej doprecyzowane słowa, które mają mniejszą liczbę wyszukiwań, ale mogą, paradoksalnie, przynieść lepszy rezultat. Tego rodzaju frazy najczęściej formułują dany problem. Na przykład: „dlaczego nie mogę zajść w ciążę” będzie mniej wyszukiwany aniżeli „niepłodność”. Jednakże użytkownicy, którzy sformułowali w ten sposób problem, będą poszukiwać rzeczowych artykułów, które udzielą im wskazówek. Jeśli prowadzimy tego rodzaju stronę to voila – mamy nowego, stałego użytkownika! Taka sama zasada dotyczy także innych branż. Postarajmy się, jak najbardziej urozmaić słowa kluczowe i dopasować je do rzeczywistych problemów użytkowników.
Kilka kwestii technicznych
Żeby Google umieściło Twoją stronę jak najwyżej, spraw najpierw, aby wyszukiwarka mogła ją dobrze odczytać. Google nie widzi witryny oczami użytkownika. Dlatego musi zostać zoptymalizowana.
Do jednych z ważniejszych aspektów należy prawidłowa mapa strony, przekierowania oraz pliki robot.txt, które pozwalają bądź zabraniają indeksacji.
Oprócz tego sprawdźmy, czy treści, które publikujemy, zawierają nagłówki H1-H6, zapisanych w kodzie HTML. Uwagi potrzebują także zdjęcia. Niezbędny jest tekst alternatywny, dzięki któremu wyszukiwarka wie, co się na nim znajduje. Ponadto upewnijmy się, że zdjęcia nie są większe aniżeli 400 kb. Im plik większy, tym strona będzie ładować się dłużej, a Google obniży jej ranking.
Innym czynnikiem, który wpływa na widoczność witryny w wyszukiwarce to przystosowanie do urządzeń mobilnych. Sprawdźmy więc, czy posiada ona dostosowaną wersję mobilną i czy jest ona przyjazna w obsłudze. Ważne! Nie kierujmy się tylko tym, co zobaczymy na naszym telefonie. Pamiętajmy, że są także inne modele, a także systemy operacyjne. Nasza strona na każdym z nich powinna być łatwa w obsłudze.
O czym jeszcze każdy mówi, a nie każdy robi?
O tym, że treści muszą być unikalne, słyszał chyba już każdy. Skoro tak, to dlaczego niektóre strony nadal stoją w miejscu i nie przyciągają nowych użytkowników? Czy metody, które stosujemy są właściwe?
Content, jaki publikujemy, musi być przede wszystkim angażujący oraz skierowany do danej grupy użytkowników. Jeśli prowadzimy bloga parentingowego, używając skomplikowanych terminów, możemy nie osiągnąć swojego celu. Podobnie jest w przypadku witryn specjalistycznych, pisząc o rzeczach łatwych i powszechnych, nie zdobędziemy zaufania ekspertów, którzy poszukują konkretnej wiedzy ze swojej branży.
Pierwsza pozycja w wynikach Google to cel, jaki możemy osiągnąć dzięki optymalizacji witryny oraz jej pozycjonowaniu. Odpowiedni content marketing i działania SEO pomogą nam w dotarciu do szerokiego grona odbiorców.
Nie bądźmy konwencjonalni. Zaskakujmy użytkowników treścią, ciekawymi infografikami, odpowiadajmy na wszystkie komentarze. Sprawdźmy, co robi konkurencja i zróbmy to lepiej!